Ewangelia wg. św. Mateusza 5.1
„Jezus, widząc tłumy, wyszedł na górę. A gdy usiadł, przystąpili do Niego Jego uczniowie. Wtedy otworzył swoje usta i nauczał ich tymi słowami: «Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie. Błogosławieni, którzy się smucą, albowiem oni będą pocieszeni. Błogosławieni cisi, albowiem oni na własność posiądą ziemię. Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, albowiem oni będą nasyceni. Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią. Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą. Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazwani synami Bożymi. Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości, albowiem do nich należy królestwo niebieskie. Błogosławieni jesteście, gdy [ludzie] wam urągają i prześladują was, i gdy z mego powodu mówią kłamliwie wszystko złe na was. cieszcie się i radujcie, albowiem wasza nagroda wielka jest w niebie.”
Błogosławieni czyli „szczęśliwi”
Refleksja nad błogosławieństwami wprowadza nas w świat Dobrej Nowiny. W nim liczy się zmiana tego, co doczesne, na akt miłości Boga, ludzi i siebie. Nikomu nie uda się wejść na szlaki błogosławieństw pod presją. Tutaj nic nie robi się dlatego, że „muszę” a wszystko dlatego, że „chcę”. Błogosławieni czyli „szczęśliwi”- pełnia tego szczęścia to dawanie siebie innym… to prawdziwa misja Caritas.