Od poniedziałku 16.09.2024 r. jesteśmy z poszkodowanymi mieszkańcami naszej diecezji, codziennie rozeznajemy teren ustalając, gdzie pomoc jest najbardziej potrzebna. Pomaga nam w tym kontakt z księżmi proboszczami z lokalnych parafii. Od księży czerpiemy wiedzę, które gospodarstwa najbardziej ucierpiały, w których domach mieszkają starsi, samotni, mniej zaradni ludzie lub rodziny z małymi dziećmi. Dzięki takiej sieci informacyjnej jesteśmy w stanie precyzyjnie zidentyfikować potrzeby i przekazać odpowiednie wsparcie.
W pierwszych dni po ulewach, razem z OSP dostarczaliśmy artykuły pomocowe pływając łódką po zalanych terenach, rozdaliśmy dziesiątki pomp, agregatów prądotwórczych, osuszaczy. Dystrybuujemy wodę żywność artykuły gospodarcze i środki chemiczne.
Do magazynów w Janowicach wciąż napływają artykuły ze zbiórek, od razu trafiają na caritasowskie busy, które ostatnio niemal nie gaszą silników, by jak najszybciej dostarczyć je w teren, do potrzebujących.
Działamy głównie na terenie Diecezji Bielsko-Żywieckiej, jednak staramy się też wspomagać tereny (okolice kotliny kłodzkiej czy też miejscowości zlokalizowane w południowej części województwa opolskiego, które ucierpiały najbardziej.) Wszyscy pracownicy są zaangażowani w pomoc, w magazynie pomagają też wolontariusze. Dyrektor Robert Kurpios, który jest z nami w samym centrum działań mówi:
Dziękujemy wszystkim darczyńcom za przekazane dary i środki pieniężne, dzięki nim udało się wesprzeć, taką pierwszą pomocą interwencyjną kilkadziesiąt gospodarstw. Dostarczyliśmy do nich wodę, niezbędne artykuły gospodarcze i specjalistyczny sprzęt, Jako Caritas solidaryzujemy się z poszkodowanymi i w miarę możliwości każdemu będziemy starali się pomóc.